Blog

MAŚCI PRZECIWBÓLOWE i PRZECIWZAPALNE

sie 25, 2024 | O dolegliwościach po chińsku, Polecane

Preparaty, o których tu mowa, są bardzo dużą pomocą przy różnorakich bólach stawów, zwichnięciach, stłuczeniach, potrafią poratować przy zawianiu, postrzeknięciu, przewlekłym bólu lędźwi. Z uwagi na składniki, które zawierają, zazwyczaj mają całkiem długie terminy przydatności i dlatego warto mieć takowe w domowej apteczce, plecaku, torebce.

Jeśli ból, z którym się zmagasz pogarsza się w zimną lub deszczową pogodę, wybieraj wersję rozgrzewającą. Jeśli ból jest pourazowy lub taki przy którym występuje zaczerwienienie lub lokalne odczucie ciepła, wybierz tę chłodzącą. Jeśli nie masz wyboru, bo tylko jedna wersja akurat jest dostępna – zbytnio się tym nie martw: mentol nie wychłodzi, a golteria (salicylan metylu), kamfora czy terpentyna nie przegrzeją, natomiast wszystkie wyraźnie poprawią krążenie w okolicy. ‼️Oczywiście, unikaj substancji, na które jesteś uczulona/y i nigdy nie stosuj takich maści na rany otwarte, niezagojone lub na podrażnioną skórę i nie używaj ich w ciąży.

Zacznę od produktów „lokalnych”, ponieważ je polecam swoim podopiecznym w pierwszej kolejności.

🌿 MAŚĆ KOŃSKA – Wielu producentów, wiele nazw i składów. Niewiadomo czy nazywa się „końską” dlatego że niezmiennie zawiera wyciąg z kasztanowca, czyli kasztana końskiego (Aesculus hippocastanum), czy dlatego że używana była by przyspieszyć regenerację stawów koniom pociągowym, ale u nie jednego weterynarza ją znajdziesz i to często lepszej jakości niż w sklepach dla ludzi 🤨. Bardzo ciekawą opowieść i rys historyczny na temat tej maści można przeczytać u mojej ulubionej aromaterapeutki Inez Rogozińskiej (herbiness.com), pod tym linkiem, polecam.

Występuje w dwóch wersjach – rozgrzewająca (czerwona) i chłodząca (niebieska). Unikaj produktu pod tę nazwą w popularnych drogeriach, ponieważ w tej trzyskładnikowej galaretowatej wersji nie jest ani maścią, ani końską 🧐🙄🥺. Poszukaj w internecie (nawet na Allegro) i sprawdź skład przed zakupem. Powinna zawierać: kamforę (rozgrzewa), ekstrakty z kasztanowca (Aesculus hippocastanum), mięty pieprzowej (chłodzący mentol), papryczki chili (efekt rozgrzewający), cynamonowca i fajnie jakby zawierała też ekstrakty z żywokostu, jałowca, które są szczególnie pomocne przy RZS. Jeśli skład zawiera więcej niż 10 ziół, to raczej jest dobra 🤣

–> Poniżej produkty z Azji, lub wyprodukowane w Europie, lecz opracowane na zasadach medycyny chińskiej. Sklepy, w których znajdziecie poniższe produkty (dostępność oznaczyłam skrótem w nawiasach) to TCMsklep.pl (TCMsklep), Delewin Prime – DelewinPrime.sk (Delewin) i CMC Centrum Medycyny Chińskiej w Brzegu – cmcpolska.net (CMC), w których zawsze ma się pewność co do jakości i źrodła.

Wspomnę raz jeszcze że salicylan metylu, który spotkasz w składzie większosi preparatów to NATURALNY olejek eteryczny z golterii rozesłanej, tzw. wintergreen oil. Jak ta łacińska nazwa wskazuje, jest to związek metylowy kwasu salicylowego, czyli aspiryny, co na swój sposób tłumaczy jego działanie przeciwbólowe i przeciwzapalne.

🌿 MAŚĆ TYGRYSIA – chyba najbardziej popularny produkt azjatycki, znany nam jeszcze z dzieciństwa. Podobnie jak Ultra Balm, o którym pisałam wczoraj, zawiera mentol (16%) i salicylan metylu, czyli olejek z golterii (28%) plus dodatkowe składniki. Występuje w dwóch wersjach – rozgrzewająca (czerwona) i chłodząca (biała), które różnią się, miedzy innymi, proporcją mentolu. Ciekawą opowieść o historii tej maści można przeczytać na blogu TCMsklep, link to niej znajdziesz na ich stronie tego produktu. (Dostepna w TCMsklep, Delewin, CMC)

🌿 IMADA RED FLOWER OIL – Dosłownie „olejek z czerwonym kwiatkiem”, a dokładnie kwiatem krokosza barwierskiego, zioła bardzo poruszającego krew. Głównym składnikiem – aż 60% jest olejek golteriowy (salicylan metylu), a oprócz tego zawiera cynamon, tzw. smoczą krew (składnik roślinny, żadna czarna magia! 😅) , i właśnie krokosz. Ma wyraźny zapach cynamonu (jedna klientka niegdyś powiedziała: „Wiem! On pachnie jak amerykańska czerwona guma do żucia!” 🤣 Cynamonowa nota bene. Bardzo przyjemny to zapach.) Polecono mi go na górskich szlakach Hong Kongu, gdy wspierałam tamtejszy ultramaraton Oxfam Trailwalker; dotychczas pamietam kantońską nazwę tego olejku – Ha Fa Yao (Ha Fa = czerwony kwiat). Pózniej zawsze miałam go w plecaku na Tatrzańskich szlakach, nie raz ratował zmęczone kolana i kostki uczestników wycieczek, które organizowywałam, a teraz stosuję go w gabinecie. W Polsce, kupisz go tylko w CMC.

🌿 ZHENG GU SHUI – Spray. Dosłownie „woda na bolące kości” (evil bone water). Preparat skutecznie przyspieszający gojenie po urazach, operacjach, stłuczeniach. Nie ma skuteczniejszego doraźnego środka na siniaki. Klasyka – nie ma nauczyciela akupunktury, od którego bym o tej „wodzie” nie słyszała. Zawiera niewielkie ilości mentolu i kamfory, natomiast głównym składnikiem (25%) jest pseudożeńszeń, który bardzo skuteczne rozprasza pourazowy zastój krwi. Wspomagają go w tej recepturze krocień, cynamon, arcydzięgiel chiński, goryczka i kwiat omanu.(TCMsklep, Delewin, CMC)

🌿 FREE FLOW – olej, żel i spray – to są produkty z linii Diolosa, czyli skład jest autorstwa Claude’a Diolosa, który naucza medycyny chinskiej w Polsce od 1989 roku i jest jednym z nieocenionych autorytetów w naszej branży. Jednocześnie tworzy i reklamuje swoje produkty, oparte na jego głębokiej wiedzy, ale ich składu nie skomentuję, ponieważ Claude ich szeroko nie publikuje. Znajdziesz w CMC, które jest oficjalnym dystrybutorem produktów linii Diolosa. (CMC)

🌿 OLEJEK NARCYZOWY Fengyoujing – jest to raczej olejek stosowany przy migrenach (nanosi się kilka kropli na skronie i kark) lub by doraźnie ulżyć w katarze czy kaszlu (wtedy te parę kropli pod nos lub na klatkę piersiową), a więc pakowany jest w malutkie buteleczki po ledwie 3ml. Zawiera mentol, salicylan metylu, kamforę, olejek eukaliptusowy i eugenol (składowa olejków eterycznych z goździka, cynamonu, bazylii i innych). Czytając ten skład już wiesz, że jeśli masz go w torebce ze względu na tendencję do migren lub zatkanego nosa, poratuje Cię również przy stłuczeniu lub niespodziewanym bólu kolana, choć w tym przypadku zużyjesz prawie całą buteleczkę. (TCMsklep, Delewin, CMC)

🌿 PLASTRY PRZECIWBÓLOWE. Tego na naszym rynku jest coraz więcej. Rozgrzewające nieraz zawierają kapsaicynę (ekstrakt z papryczki chili capsicum). Kiedy przeglądasz skład, pamiętaj że dobrze by zawierały coś rozgrzewającego (kapsaicynę, piperyna /pieprz czarny/, terpentynę, kamforę, salicylan metylu, cynamon) i coś chłodzącego (mentol) naraz. Nie kupuj, jeśli składu nie podano.

Skutecznego, nieprzesadnego stosowania życzę! Trzymajcie się dobrze i zdrowo.

Ten wpis NIE JEST ani rekl@mą ani współpracą sp0ns0rowaną; można ufać 🙂. Jeśli przeczytała(e)ś tu cenne dla ciebie informacje, poleć ten wpis dalej, podziel się nim.

Zarezerwuj wizytę