Blog

Jabłecznik (te nieco zdrowsze słodycze)

lis 1, 2022 | Przepisy, Terapia pożywieniem

Już któryś raz słyszę że smakuje jak sernik, choć sera nie ma ani grama, więc na moją skłonność do Wilgoci jak znalazł. Grzech, który można sobie odpuścić 😉 Po kilku miesiącach ogromu spadów jabłek w sadzie na jesień jestem zwykle mocno zmęczona połączeniem jabłek z cynamonem i ten przepis jest idealny bez cynamonu! Pachnie jabłkami, wanilią i masłem.

Jabłecznik, wariacja francuskiej „flaugnarde aux pommes”, może ale nie musi być bezglutenowa. Właściwie każda flaugnarde (czyta się [flonjard]) to owoce zalane ciastem naleśnikowym, i upieczone w piekarniku. Zazwyczaj jest ok. 2/3 ciasta i 1/3 owoców na wierzchu. Jabłka pozwalają odwrócić tę proporcję i cieszyć się pieczonymi owocami z niewielką domieszką ciasta o smaku sernika z jabłkami. Całkiem zdrowa rzecz 🙂

A więc:

– 2 jajka
– 3/4 szklanki mleka (wolę roślinne) lub wody
– 3 kopiaste łyżki mąki (orkisz albo bezglutenowo owsiana, kukurydziana lub ryżowa, lub mieszanka mąk. Ja zwykle łącze kukurydzianą lub owsianą z orkiszem.)
– 2 łyżki cukru, ksylitolu lub erytrytolu
– 2 łyżki oleju lub roztopionego masła
– cukier waniliowy lub esencja waniliowa
– łyżeczka sody
– szczypta kurkumy, zmielonej skórki mandarynki i soli (elementy Ognia, Metalu i Wody, gdyż wszystko powyżej należy do Ziemi)
Mieszamy wszystko blenderem do konsystencji ciasta naleśnikowego.

8-12 jabłek (element Drzewa)
Obieramy i kroimy na cienkie plasterki, ja to robię na tarce, jak ogórki na mizerię)

Jabłka mieszamy z ciastem naleśnikowym i przekładamy do tortownicy, nasmarowanej masłem i obsypanej bułką tartą (lub mąką kokosową). Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180C bez termoobiegu i włączamy minutnik na 30 minut. Przygotowujemy „polewę” z 3 łyżek roztopionego masła, 1 jajka i 2 łyżek cukru, które dokładnie ucieramy. Wyciągamy jabłecznik z piekarnika, polewamy „polewą” i wstawiamy ponownie na 20 minut. Przed odkrawaniem i skosztowaniem najlepiej ostudzić.

EDIT: mimo pysznej karmielowatości cukru kokosowego czy Muscovado, warto ich tu unikać, szczególnie w polewie, bo zamiast atrakcyjnej złocistej góry uzyskamy wygląd przypalenizny, jak na zdjęciu 😉

Enjoy!

Zarezerwuj wizytę